Jump to content

Zgemma H2S+Timeshift kasowanie


Guest szyberpt

Recommended Posts

Guest szyberpt

Witam,

Zamontowałem kartę pamięci jako hdd i ustawiłem na niej Timeshift. Co zrobić by np. folder z Timeshift kasował się w czasie startu odbiornika? inaczej kilka dni i karta jest przepełniona.

 

Link to comment
Share on other sites

Guest szyberpt

1. Fakt zamykam system niezbyt poprawnie ;) wszystko mam podłączone pod gniazdka sterowane z pilota więc jak idę spać to wszystko off.

2. Jeśli już coś to całkiem nieświadomie :) choć nie widziałem takiej opcji w menu.

 

Da się to jakoś zautomatyzować bym nie czyścił manualnie folderu do tydzień?

Link to comment
Share on other sites

[info]Dlaczego musiałem mieć rację :([/info]

 

Na początek informacja ogólna.

Zabraniam podawać tutaj na forum “recept” na obchodzenie problemów. Za to będę karać!

 


Tuner z systemem Linux to nie jest pudełko gdzie możesz sobie bezkarnie wyłączać zasilanie.

Owszem, czasem zabraknie prądu (jakaś awaria), ale piszemy tutaj o sytuacji jak u użytkownika, gdzie użytkownik świadomie odcina zasilanie od odbiornika bo idzie spać.

Zastanówmy się…

 

  • czy mając komputer stacjonarny też wyłącza się go wtyczką z gniazdka bez konsekwencji?
  • czy idąc spać bierzemy telefon i “naduszamy” klawisz wyłącznika tak długo, aż się wyłączy?

 

Oczywiście oba wymienione urządzenia wyłączamy poprzez odpowiednie funkcje jeżeli jest potrzeba ich wyłączenia. Dlaczego zatem tuner DVBx wyłączamy w tak brutalny sposób? Przecież tuner DVBx z Systemem Linux to nic innego jak specjalizowany komputer stacjonarny. Mamy płytę główną z procesorem, pamięcią, kartą rozszerzeń jaką jest głowica itd. Podobnie jest z dzisiejszym telewizorem. To też jest specjalizowany komputer!

Zatem dlaczego jedne urządzenia “komputerowe” ludzie potrafią wyłączać poprawnie a inne nie? Dlaczego wydaje się, że jedne można traktować inaczej niż inne?

 

Tuner DVBc na MIPS32EL ma w menu opcje głębokiego czuwania, jest też dostępna przy dłuższym naciśnięciu klawisza “power”. Wyłącza się on wtedy do takiego samego trybu jak komputer stacjonarny...tuner czeka na wciśnięcie “power”.

Podobnie jest z telewizorem. Wyłączając go do trybu czuwania po “kilku chwilach” telewizor przechodzi w tryb głębokiego czuwania.

 

Największy problem to dzisiejsi ekolodzy. Im się wydaje, że jak powyłączamy wszystko z gniazd energetycznych na noc to nagle zbawią planetę. Tymczasem prawda jest taka, że 12 godzin głębokiego czuwania pobiera mniej energii niż ponowny całkowity “rozruch” urządzenia. Z resztą, Ci sami ekolodzy doprowadzili do wymiany żarówek na świetlówki energooszczędne. Całe szczęście, że te drugie już są prawie całkowicie wyparte przez żarówki LED bo ilość rtęci w świetlówka energooszczędych jest większa niż w termometrach rtęciowych :) No ale ekologia pełna parą.

Fakt, energii elektrycznej pobierają mniej te świetlówki energooszczędne, ale jakim kosztem? (rtęć! w środowisku).

 


Reasumując. Robisz coś co jest złe i chcesz aby dać Ci przepis jak naprawić to co świadomie psujesz?

W Graterlia OS nikt nie popiera takich działań.

Graterlia OS to System Operacyjny i tak należy traktować GOS.

Wyłączanie “na brutala” wtyczki z gniazda energetycznego to odrodzenie się o:

 

  • uszkodzenie systemu plików w NAND;
  • uszkodzenie lub naruszenie spójności systemu plików na nośnikach zewnętrznych takich jak Pendrive, HDD, karta MicroSD itd.

W efekcie może dojść do uszkodzenia Systemu i prób naprawienia tego. Tak już było z SH4. Dlatego sugeruję zmianę nawyków co do użytkowania sprzętu na poprawne. Rozwiąże to Twoje problemy a i dla sprzętu będzie z pozytywnym skutkiem bowiem każde włącz/wyłącz przyczynia się do uszkodzeń sprzętu o czym wielokrotnie już pisałem.

Link to comment
Share on other sites

1. Fakt zamykam system niezbyt poprawnie ;) wszystko mam podłączone pod gniazdka sterowane z pilota więc jak idę spać to wszystko off.

 

 

O problemach jakie brutalne wyłączanie powoduje z punktu widzenia systemu napisał tux[/member]. Ja zaś nieśmiało zwracam uwagę, że traktując w ten sposób odbiornik oraz resztę elektroniki galopująco skracasz jego żywotność. Elektronikę dużo bardziej zużywają cykle włączenia/wyłączenia niż normalna eksploatacja.. Jak tak wyłączany (jak to robisz teraz) sprzęt wytrzyma Tobie nieco dłużej niż okres gwarancji, to będę mile zaskoczony. Oszczędności na prądzie pobieranym przez odbiornika sat (i tv) w trybie standby są ekonomicznie pomijalne, za to skrócenie żywotności zasadnicze. A przez to przymus zakupu nowego sprzętu, bo aktualnie używany "się popsuł" szybko.

Link to comment
Share on other sites

Guest szyberpt

Ludziska bez spiny nikogo nie krzywdzę jedynie mogę zniszczyć własny sprzęt. Jestem tego świadomy. Na forum napisałem zapytanie jak można rozwiać ta specyficzną sytuację. Jeśli nie chcecie pomóc to wystarczy napisać taką informację a nie instrukcję poprawnego używania dekodera. Ale w takim razie po co jest to forum…

Temat uważam za zamknięty.

 

Link to comment
Share on other sites

szyberpt[/member] - nikt Ci nie da tu takiego "obejścia", bo tak po po prostu się nie robi. Jak koniecznie chcesz tak "szarpać" sprzętem, to wpierw zamknij system w dekoderze a dopiero go wyłącz. Tak po prostu. Tak jak robisz to z komputerem.

 

Możesz też zautomatyzować takie działanie kupując specjalną listwę zasilającą lub UPS z opcją Master/Slave - pod gniazdko master podłączasz dekoder i wyłączając go wieczorem listwa sama odetnie zasilanie od pozostałych gniazdek. Rano włączysz sam dekoder a listwa sama włączy zasilanie na pozostałych gniazdkach.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...