tux

Ten moduł 5800xx ma już. Nic nie musisz instalować. enigma2-plugin-networkbrowser i ustalenie zasobów cifs. Osobna sprawa jaki to Windows, jak ma stawiona autoryzację i jak to zadziała. MS ma swój świat, swoje protokoły i niekoniecznie zgodne z resztą systemów na świecie. Na 100% to działa, ale jak skonfigurować? Ja nie mam Windows od 1997. Nie mam i nie chce mieć. Jednak ludzie z Windows donoszą, że jest OK.

Ten moduł tyczy się ESI/UHD. ADB ma jeszcze starszą wersje kernela i wkompilowaną opcję na sztywno. Kernel czeka na aktualizację. Kiedy - zobaczymy.

Ujmę to tak. Pikony itp. zabawki to dodatek. Coś jak braknie tego to system się nie wyłoży. Inaczej jest z komponentami systemu. Wystarczy jeden plugin, który jest w czasie inicjalizacji OpenPLi dostępny i zniknie w trakcie pracy aby przy jego wywołaniu dostać GSa. Jeszcze gorzej będzie z OS. Tu jak zabraknie jakiejś biblioteki to może się okazać, że nawet system nie wstanie. Dlatego zalecam system na jednym nośniku i koniec. Skoro pikony są na HDD to HDD i tak jest budzony co operacja pilotem. W takim przypadki lepiej założyć partycję na HDD pod system i po problemie. @JaGrab3 Można wszystko. Nie wiem tylko na ile jesteś zaawansowany z Linux. Na tunerze wachlowanie partycjami to raczej wątpliwa sprawa. Tu potrzebujesz komputer + soft. Można pozmieniać wielkości partycji, dodać kolejną i prze numerować je. Nie jest to jednak taka prosta sprawa. Nawet nie wiem czy jak bym chciał to robić. Prawdopodobnie skopiował bym na innego HDD na moment dane i tyle. Lata zabawy partycjami nauczyły mnie jednego - jak coś ważnego to NIE TYKAJ!

Obawiam się, że teraz jak odepniesz HDD to system zdechnie.

Pytanie po co. Skoro dysk i tak musi się kręcić (po linkowaniu) to system na HDD nie będzie problemem.

Jeszcze nie jest OK do końca. Teraz jeszcze szuka po fdisk a nie uuid. Jak będę miał moment to przepiszę to i będzie 100% super.

Bo to archiwum tworzy się inaczej :) wpisz "system.sh" w terminal. Póki co nie przewiduję innej opcji. Pełny backup ma w sobie ustawienia tunera. Nie ma potrzeby wykonywać teraz raz jeszcze. Docelowo zostanie tylko pełny backup.

Też bym chciał znać odpowiedź :)

Rozleniwiam ludzi :P Ale w sumie to ja też nie lubię od nowa ustawiać :)

to nie ma znaczenia partycja w MTD ma 4MB a ten backup zrzuca partycję całą :)

Wgrać całość z Backup. Tam powinno być OK

Na komputerze rozumiem masz NFS server tak?

Ale ja nie pisałem, że jest niewydajna do tego zadania. Jednak stan sieci może mieć duży wpływ.

enigma2-plugin-networkbrowser mapowanie zasobu z PC oglądanie. Pamiętaj tylko, że sieciówka w nBox nie jest najszybsza a jakość Twojej sieci ma kluczowe znaczenie.

No raczej przyda sie osobna partycja :)

@j00zek W 100% się zgodzę. Zanim zainicjuje się HDD to już pen będzie gotowy. Nie ma bata :)

Te starsze HUBy numerowały od 0 w górę. Wiadomo było które gniazdo było które i HUB czekał na inicjalizację danego gniazda jak coś w nim znalazł. Nowe już tego nie mają. Dlaczego? Pytać producentów. Mam dwa takie HUBy. Potrzebowałem swego czasu do kart dźwiękowych bo nie chciały współpracować z USB na NEC. Dzisiaj co bym nie kupił to robi co chce.

W sumie @j00zek ma prawie rację. Prawie bo jeszcze czasem stare dobre HUBy USB z zasilaniem idzie kupić. Nowe (te od kilku lat) nie mają separacji zasilania. Efekt tego jest taki, że każde włącz/wyłącz wymusza stany nieustalone a to powoduje numerowanie urządzeń od nowa i jeszcze w dowolnym porządku. Stare HUBy były w 100% zgodnie ze standardem. Miały własną przetwornicę i sekcja wejść USB była odseparowana elektrycznie od wyjścia USB. Podłączanie zasilania zewnętrznego odłączało całkowicie zasilanie gniazd USB od komputera i przełączało je na zasilanie zewnętrzne. W tych przypadkach włącz/wyłącz USB kabel z Hosta nie miało absolutnie nic wspólnego z numerowaniem. Nie było stanów nieustalonych. Dzisiaj idzie się na ilość i taniość a nie na jakość. Takie mamy czasy.

W sumie też można :) Tak czy siak trzeba to poprawić. Ciągnie się to już dość długo.

FUCK było -q a ja ślepota nie zauważyłem :P Nowy fdisk pokazuje inaczej i już nie trzeba tak komplikować. Jutro do poprawki leci :)

@j00zek → Nie zadziała 82 Linux to nie jedno wyrażenie a dwa rozdzielone spacją. Efekt masz taki: kikut:~# fdisk -l | grep /dev/sda1 | grep -q '83 Linux' kikut:~# fdisk -l Disk /dev/mtdblock0: 512 KiB, 524288 bytes, 1024 sectors Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes Disk /dev/mtdblock1: 2.5 MiB, 2621440 bytes, 5120 sectors Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes Disk /dev/mtdblock2: 61 MiB, 63963136 bytes, 124928 sectors Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes Disk /dev/sda: 14.5 GiB, 15504900096 bytes, 30283008 sectors Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes Disklabel type: dos Disk identifier: 0x2a0d3490 Device Boot Start End Sectors Size Id Type /dev/sda1 2048 30283007 30280960 14.4G 83 Linux

Tak przy okazji → JTAG to nie TTL i odwrotnie!

Tu nawet nie chodzi o koszty a stabilność. Obsługa modemów nie jest taka prosta jakby się to mogło wydawać. Cała masa modemów nie melduje się jak zwykły modem a jako urządzenie X. Trzeba się namęczyć by to przełączyć. Co prawda jest ModemManager itp. narzędzia ale tak czy siak działają na warstwie udev. Jak już pokonamy przełączenie modemu do musimy pokonać kompilację sterowników na jajko z serii 2.x.x bo w sumie sterowniki są pod 3.x.x. OK → pokonaliśmy dwie bariery. Kolejny etap to oprogramowanie ppp + cała reszta soft co jest potrzebna do tego. Na koniec pozostanie napisanie skryptów do połączenia i śledzenia czy w ogóle połączeni jest. Czasem skrypty do przełączenia modemu na taryfę NOC. Po tym wszystkim okaże się, że modem ma jakieś zarządzanie energią, zaczyna się rozpinać, brak dobrego zasięgu więc trzeba dokupić antenę, inne schody. ---- Wersja druga :) Biorę TL-MR302 (specjalnie ten, dlaczego - można poczytać). Wymieniam soft na alternatywny (np. OpenWRT). Wtykam modem, ustawiam połączenie, spinam kablem i zapominam, że to jest. Do tego mam alternatywę jakby padł mi net kablowy.

Ilość softu do dokompilowania (wbrew pozorom to nie tylko sterownik) oraz brak UDEV (to akurat za trochę będzie u nas) powoduje, że użycie np. TL-MR3020 jest 100x lepszym i pewniejszym wyjściem. Owszem, można wywracać wszystko i poświęcić grube tygodnie na dopracowanie działania modemów. Jednak przydatność tego rozwiązania dla ogółu będzie mierna. Użyje tego garstka osób.

Na 28xx jest inaczej niz 5800xx?