Skocz do zawartości

Obligatoryjne nie dla image rootfs?!


Gość boryna1

Rekomendowane odpowiedzi

To napisz do microshitu by dali Ci dystrybucje odpalaną z cd a nie taką którą trzeba instalować na dysku.

 

Tux zadecydował, że nie będzie w wersji na pena i szlus. On wydaje image i ma prawo do tego.

 

Jak przenieść image z Nand czy Nor jest opisane, nawet na tym forum. Jak nie wiesz jak, jak nie umiesz, jak nie masz możliwości to sorka. Kto powiedział, że Tux ma Ci dać wszystko ładnie podane na tacy w formie jakiej Tobie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyczeć nie zamierzam - nie mam po co. Krzywda mi się nie dzieje :) Jednakże postaram się odpowiedzieć dlaczego tak, a nie inaczej. Mam dzisiaj taki dzień, że nie będę owijał w bawełnę - napiszę szczerze, co i dlaczego. Chyba czas na zakończenie naginania się pod każdego i robienia czegoś co Nam jest komplenie nie potrzebne, nie podrodze. Cały projekt Graterlia OS powstał w konkretnym celu i do tego celu będziemy sykcesywnie dążyć. Należy o tym pamiętać! Na stronie i na forum wiele razy już pisałem na ten temat. Teraz zamierzam zrobić to po raz ostatni. Cały temat zostanie po jakimś czasie przeniesiony w eksponowane miejsce, a nowi użytkownicy będą MUSIELI się z nim zapoznać, aby uniknąć w przyszłości, co obecnie mamy, chaosu, przepychanek i udowadniania, że mam rację + słynne już na cały świat, bo NIE DZIAŁA MI - a następnie oczekiwanie na odpowiedź magicznej KULI, bo przecież ją mamy :) jak każdy inny na świecie.

 

Na początek rozłożę na czynniki wypowiedź kolegi co założył wątek. Muszę to skomentować - inaczej nie będę mógł napisać tego, co chcę przekazać.

...którzy lubią sobie po prostu porównać działanie tunera pod innym softem w sposób łatwy i szybki instalując sobie na dysku kilka image...

Jeżeli ktoś jest testerem wielu rozwiązań, wiedzę musi mieć. Jeżeli kogoś przeraża skrypt do przepakowania to znaczy, że System Core nie jest dla niego. Później wyjaśni się dlaczego. Czy więc ten człowiek powinien być jego testerem?

 

...chyba można by obrazy rootfs pozostawić dla tych kolegów co maja uszkodzone nandy...

Można, owszem - jednak jak ktoś ma problem z zamarkowaniem badsectorów, będzie też go miał z obsługą Graterlia OS. Przypadków, gdzie NAND jest kompletnie bezużyteczny tak naprawdę jest niewiele. Skupianie się na garstce osób jest tutaj bezcelowe. Oczywiście każda osoba jest dla mnie istotna. I właśnie dlatego uważam, dla dobra niektórych, przecież nie tyle mojego, iż te osoby powinny zrezygnować z mojego softu. Łatwiej im będzie się odnaleźć w innym. Mogą też jednak same się wysilić i rozwiązać problem. W końcu można przepakować NAND - jest skrypt.

 

...zainstaluj sobie coś innego bo w necie są też inne rozwiązania...

Są - jeżeli dla kogoś brak rootfs jest problemem, to faktycznie Graterlia OS nie jest dla niego. Przecież ja się nie upieram, by wszyscy korzystali z mojego oprogramowania, a wręcz przeciwnie, od początku mówię, iż nie każdy może sobie dać radę czy mieć do tegoż softu chęci. Jako team nie ukrywamy tego i piszemy o tym wszędzie. Graterlia OS to nie cukierkowe IMAGE w każdej postaci.

 

Ja staje w tej chwili pod tak zwanym murem i czekam na rozstrzelanie , bo należę do tych użytkowników esi czy nbox co mają poinstalowane więcej image niż myśl przewodnia na tym forum przewiduje ale czy to źle ?

Nie jest to złe. Twój sprzęt, więc robisz na nim, co chcesz. Nikt nikogo nie zmusza, a tym bardziej nie nakazuje NIC. Chcesz mieć kilka IMAGE - OK. Jednak pamiętaj, iż Graterlia OS to System Operacyjny. Nie wymagaj od NAS, aby powrócić do modelu IMAGE. To już nie nastąpi. Dla Ciebie będzie już tylko "gorzej" - dla nas LEPIEJ. System Core docelowo będzie maleńki. Nawet E2 nie będzie w nim zawarta. WIedza tak czy siak będzie potrzebna, by używać Graterlia OS.

 

Decyzja o przejściu na model Systemu Operacyjnego została podjęta już dawno - jeszcze w lutym 2013 roku. Trochę czasu zajęła organizacja tego przedsięwzięcia, acz było to jasne od początku. Nikt niczego nikomu nie obiecywał. Czasem pojawiały się urywki planów, co będzie, ale do momentu, gdy nie ma czegoś napisanego na stronie projektu, to jest to tylko w sferze przemyśleń i nie musi mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości.

 

Łatwiej zainstalować nowe poprawki czy image , wiadomo że oglądam tv tylko na jednym sofcie ale czy esi/nbox to dla wszystkich to samo czyli tylko tuner

Łatwiej się instaluje poprawki na Pendrive niż NAND/NOR w przypadku Graterlia OS?

Może jakiś przykład tej poprawy ławości instralacji? Tu argument moim zdaniem w 100% chybiony.

W kwestii, że nie dla każdego Tuner Sat to nie Tuner Sat - cóż, właśnie dlatego masz alternatywę, a ja z tegoż powodu się cieszę. U nas masz funkcje tunera SAT + System Operacyjny, który będzie się rozwijał. Takie jest założenie. Wybór należy do Ciebie.

 

...choć nie wiem wszystkiego o linuxie to jak hasło z reklamy (duży może więcej...

I takie myślenie jest przerażające. Masa ludzi kupuje tuner z Linuxem nie mając KOMPLETNIE POJĘCIA na co się porywa. Potem jest płacz i zgrzytanie zębów oraz wylewanie żali na forach. A można było kupić coś na swoje siły i zasób wiedzy oraz chęci nabycia wiedzy, prawda?

 

W pewnym sensie to też nazwę to hobby i inny sposób myślenia (jeden zbiera znaczki a drugi podkłady kolejowe) pewnie osoby siedzące nad image do tunerów tez tak maja bo inaczej by tego nie robili bo przecież nie robią tego dla kasy i chwała im za to.

Gdyby Ci co tworzą całe IMAGE na tunery faktycznie się w 100% przykładali do zadania to byłoby fajnie. Jednak tak naprawdę wielu z nich Linuxa na co dzień nie używa, a to co robi - robi na "modłę" Windows. Efektem tego jest taki chaos, że wieloletni użytkownik Linuxa dostaje niestrawności, a jak ma coś poprawić to nie wie w co najpierw ręce włożyć i jakie konsekwencje będzie miała dana zmiana, bo nie wie dokładnie, co zostało "porobione". Nim się zorientuje, minie trochę czasu. Chwała wszystkim tym, co tworzą softy dla Tunerów Sat - robią kawał dobrej roboty. Mam nadzieje, że nie zaprzestaną tego co robią. Jednak proszę nie ganić mnie, ani nikogo z Grtaterlia Project, że chcemy mieć pod strzechą coś, co wygląda i pracuje jak Linux. Wykorzystujemy swoją wiedzę i tworzymy System Operacyjny + Enigma2, którą w większości zajmuje się inna drużyna. Dzięki temu mamy na rynku różnych tunerów IMAGE i teraz od Nas OS. Jeszcze większy wybór. Bogactwo na rynku to wspaniała rzecz, nieprawdaż? Nie wszystko musi wyglądać, być takie samo i to jest piękne.

 

Swoja drogą dodanie skryptów do obrazów nor/nand równa się nie daniu niczego bo to jest tak jak mikroshit nakłania nas na swoje produkty a tu jest dokładnie odwrotnie, mało kto na tym forum ma zainstalowanego linuxa do stałego użytku.

Zdaje sobie doskonale sprawę że zadawanie pytań w sprawach nazwę to potocznych może być irytujące ale czy nie można pozostawiać tego bez odpowiedzi

Nikt nikogo nie nakłania! Czy gdzieś ktoś napisał - Nakaz używania - za brak naszego System Core na tunerze grozi minimum grzywna, a maksimum tylko dożywocie z racji tego, iż jesteśmy w UE a nie USA? Otóż nie! Tak samo jak nikt ani Mnie ani Ciebie nie zmusza do użytkowania Microsoftu czy Linuxa. Jednak chcąc używać Linuxa na Tunerze miej świadomość, że to coś innego niż Microsoft. Nie podoba się skrypt, bo co? Albowiem nie działa na Windows? No trudno - My nie zmuszamy Cię do używania Graterlia OS - Ty nie zmuszaj nas do użytkowania Windows. Dobrze? Zasady chyba są proste?

 

Pewnie zaraz będzie ble ble jak się nie podoba to spadaj ale nie o to chodzi a chodzi o wszech mogący pokój na świecie :)

To nie my wyrzucamu kogoś z szeregu, My nie wyrzucamy NIKOGO. My jedynie "trąbimy" wszędzie, że z założenia Graterlia OS nie jest dla wszystkich. To źle? Jeśli ktoś stwierdzi: "to nie dla mnie" to my to jak najbardziej rozumiemy. Musimy być dla wszystkich? Gdzieś jest taki nakaz wobec nas? Kto nam go nałożył i jakim prawem?


 

Teraz dlaczego podjąłem decyzję o zaniechaniu publikowania rootfs.

Otóż od czasu jak wyszedł pierwszy mod (seria freebox mod by tux), dużo się zmieniło. Najpierw miał być to mały mod na moje potrzeby. Z czasem, stopniowo wszystko się rozrosło, a ja pracując nad Systemem Operacyjnym dostawałem coraz to większej niestrawności. Pod koniec lutego 2013 decyzja zapadła - jak mam dalej używać tunera, to muszę mieć na nim Linuxa jako System Operacyjny, a nie Oprogramowanie na bazie Linuxa czyli IMAGE. Model IMAGE ciągnięty był tylko do czasu poskładania w całość modelu Systemu Operacyjnego. Pisałem o tym wiele razy! Być może wielu z Was nie zdawało sobie sprawy z tego, że piszę/mówię POWAŻNIE i to w końcu nastąpi powodując u niektórych problemy.

 

Kolejna sprawa to wiedza i Linux. Cóż - Linux jest INNY niż Windows. Nasz System Operacjny Graterlia OS na architekture SH4 jest czymś innym niż IMAGE All-In-One. All-In-One już nie wróci! Nie po to robiliśmy porządki czy paczkowanie do *.ipk by teraz bawić się w jakieś IMAGE itp. Nikt z nas nie ma do tego chęci, czasu i mowa tutaj bardziej o ciągłym odpowiadaniu na podstawowe, wciąż pojawiające się podobne, pytania.

Do tej pory Grateria (werjs 1.x oraz wcześniej freebox mod by tux) instalował prawie każdy. Pisząc prawie każdy mam na myśli tych, co chcieli to wypróbować, a ich wiedza była na poziomie FAT32 + wgraj 3 pliki i POWER na tunerze. Te osoby ładowały soft i następowała litania do tuxa, który przecież zawsze "powinien" odpowiedzieć :) dlaczego nie działa to, dlaczego nie ma tego, czy jak zamontowac dysk. Jak nie działało, to oczywiście na starcie zwykle winien był tego już sam soft, użytkownik nie widział w sobie braku odpowiedniej wiedzy. Tych pytań nie zadawali użytkownicy Linuxa na co dzień - te pytania zadają Ci co mają ukierunkowane myślenie tylko w stronę M$. Posiadacze Linuxa zarejestrowani na forum mają nawet zero postów na swoim koncie, bo nie muszą o nic pytać. Za to od nich wiem, jak u nich działa. Są jednak tacy na forum, że jak coś działa inaczej, to już ręce rozkładają i mówią czynem "podajta mi". Jak się samo nie zrobi albo nie ma kreatorka to już jest czerwone światełko i najlepiej jak ktoś za nich... w najlepszym razie znajdzie stronę z instrukcją, co robić.

Chcąc używać Graterlia OS musisz mieć pewną wiedzę lub chcieć ją nabyć. Stawiam nawet na to drugie, bo każdy kiedyś nie znał komputera. Choćby ja w wieku dwóch lat. Mieć wiedzę lub mieć dobre chęci i motywację, wykazać się samodzielnym myśleniem. Bez tego na dłuższą metę się nie uda! Koniec i kropka. Wystarczy poczytać forum - ze 60% postów jest o tym samym, a my zamiast robić coś dalej, to tkwimy w punkcie wyjścia, bo np. SCART nie działa aq edycja jednego pliku przekracza możliwości użytkownika.

Wiem, kolejny raz napisane prosto z mostu, choć z powodu odczuwania empatii nie bez wewnętrznych oporów, ale inaczej się nie dało. Nikt z nas nie ma już czasu na zabawę w kółko w to samo. Kto chciał, to przez ten czas nabył odpowiednie wiadomości. Do mnie osobiście kilka osób zgłosiło się o pomoc w nauce Linuxa. Zważywszy na mój ciągły brak czasu, poleciłem osoby, które mają go nieco więcej i teraz dają sobie radę. My chcemy Systemu operacjnego, dużego repozytorium i stabilności + Funkcję Tunera Satelitarnego. Jak ktoś potrzebuje czegoś innego - Linux jest Piękny - Jest tyle dystrybucji (tutaj czytajmy IMAGE na tunery), że wybór jest i nikt nikogo nie stawia przed murem. To nie żadna wojna, wręcz przeciwnie, gdyż nie mam wrogich zamiarów wobec twórców innych oprogramowań. Gdyby jednak każde softy były podobne, to byłoby zbyt nudno (jaka no radość dla innych?), a ludzie charakteryzujący się podobnym sposobem spoglądania na rzeczy nie dostrzegaliby innych możliwości, przez to o wiele mniej powstałoby rozwiązań. Wystarczy, że przez tyle lat mamy to w polskim, i nie tylko w naszym, szkolnictwie chwalącym się, iż stawia na zdolności jednostki, prawda? Gdy jednak przychodzi dziecko ze zdolnościami i mające wszędzie Linuxa, to problem, bo pani informatyczka, zwykle po kursie informatycznym, nie wie jak to zaisntalować, więc wmawia dziecku, które zna ten system w odróżnieniu od niej, i innym dzieciom, iż Linux jest ble, zły i w ogóle. Ta sama pani nakazuje prace domowe w Windows, ale nie zapłaci za ten system dziecku i komputer, na którym ma działać Win. Przyzwyczaja ludzi do jednego myślenia, ale dyrektor szkoły mówi, iż uczy się u niego w szkole samodzielnego myślenia ucznióœ. Dla przykładu znam za granicą szkołę, w której dzieci pracują na wybranym przez siebie np. programie graficznym, ale bez różnicy jest, na jakim systemie jest zainstalowany i jaki to program (pod jaki system). Tam problemu nie ma, bo jest bogactwo, dowolność. Szkoda, że w Polsce dopiero pieniądze, a raczej ich brak zmusza szkoły do zmiany sposobu myślenia i instalowania także innego systemu. Dzisiaj, gdy zapytamy młodych ludzi o komputer, powiedzą Windows. Wielu nie wie, iż istnieje alternatywa. Nie chcę, ażeby to samo stało się z Tunerami Sat, a przynajmniej z moimi, które mam w domu. Tuner Sat nie ma być do wszystkiego, jak to się stało z komputerem, który w wielu domach robi za choćby konsolę do gry itd. Dla mnie komputer nie zastępuje w pełni konsoli, tak jak nie zastąpi gramofonu.

 

Pozdrawiam,

tux.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie odebrałem tego osobiście. Widzę jednak, iż może jest odwrotnie, może za bardzo przyjąłeś, co napisałem, do siebie? Pisałem do wszystkich, choć w tym wątku rozmawiam na razie tylko z Tobą (inni to czytają, pisałem, że podepnę później ten temat). Po drugie przepraszam Wszystkich, którzy od początku nie zrozumieli moich celów, choć wielokrotnie je podkreślałem. Ty zaś nie przepraszaj, dzięki Tobie może uświadomiłem niektórym osobom pewne kwestie :) , choćby to, iż to, co robiłem do tej pory jest niczym w porównaniu z tym, co teraz zaczynam, że Graterlia to coś większego.

 

Nie da się zrobić wszystkiego i dla wszystkich. Jak ktoś chce, może dać rootfs z Graterlia Core, jednak tu na forum nie będziemy prowadzić "przedszkola". Możemy się nagiąć - pod warunkiem, że ktoś to przedszkole poprowadzi i będzie miał na tyle czasu i cierpliwości, by wszytko w kółko tłumaczyć.

Ja też wiedzy nie nabyłem z dnia na dzień - ale w XX wieku nie narzekałem, że brak dokumentacji, że trzeba czytać to, co jest i ruszyć głową, że czegoś nie ma, że trudne czasy z Internetem w Polsce. Wziąłem się za siebie - zainstalowałem Linuxa i jazda... Potem był, jaki był to był, ale był internet i pytania. Czasem były odpowiedzi, a czasem nie. Jednak jak zadawałem pytania, to konkretne i tylko wtedy, gdy już byłem pewien, że odpowiedzi nigdzie nie ma lub ja nie mogę jej za nic znaleźć.

Dzisiaj panuje zasada - NA TACY. My jako drużyna od Graterlia nie mamy czasu na tematy poboczne. Albo zrobimy wreszcie GOS, albo będzie dalej ten dziwoląg RC1.

 

Wszystkich chętnych do prowadzenia przedszkola zapraszam na PW. Przy czym osoba, która będzie chciała poprowadzić przedszkole, MUSI MIEĆ WIEDZĘ, aby nie wprowadzać jeszcze większego chaosu do głów osób, które i tak nie wiele wiedzą.


Jeszcze jedna informacja - ponieważ nie wiem, czy aby wszyscy zrozumieli przekaz z dnia wydania Graterlia OS 2.0.0 RC1.

Jest System Core i ten System Core podlega aktualizacji. Na systemie jest specjalna paczka, której aktualizacja spowoduje przejście z wersji RC1 do Final. Podobnie będzie z przejściem na kolejne wersje. Nie będzie potrzeby ładowania do NAND/NOR/Pen/Hdd nowego System Core. Jeżeli na stronie pojawi się aktualizacja System Core np. do wersji 2.0.0 Final to tylko po to, aby po wgraniu na nowo do tunera (z jakiegoś konkretnego powodu) nie było potrzeby aktualizacji - podobne podejście jest np. w PLD czy Arch Linux.

Model Systemu Operacyjnego dalej zakłada aktualizacje i przejście na kolejne wersje pakietów bez wiecznej reinstalacji systemu, czy wgrywania System Core. Dotyczyć będzie to też samej E2. Jak wydamy kolejną wersję, to także trafi do repozytorium bez konieczności "pakowania" wszystkiego od ZERA.

 

Osobną sprawą jest to, że przepakowanie NAND do Pena to nie problem. Problem ma tylko ten, co potrafi użyć tylko gotowca - a tu czegoś takiego nie ma i już. Przy czym dla tych ludzi też coś jest. HDCLONE i R-Drive kolegi @richter. Wgrają i potem tylko aktualizacja. Jak ktoś będzie wiecznie coś grzebał, a nie ma wiedzy na temat Linuxa to i tak powinien użyć HDCLONE czy innego i nie zawracać - że tak napiszę ;) głowy - nam tutaj.

Nawet przy HDCLONE wiedza będzie potrzebna. No (nie)stety - taka jest Graterlia OS :)

 

 

Serdecznie pozdrawiam,

tux.

 

PS. Poprawione rzucające się w oczy literówki (w tym zjadanie liter).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slimaktlen

Witam,rozumiem intencje ale że jestem laikiem proszę o 2 rzeczy :

1.wyjaśnienie różnicy między os a image bo po zainstalowaniu rc1 struktura katalogów jest taka sama ,więc gdzie będzie ( jest ) różnica ( proszę tak dla "czarnej masy")

2.czy są chęci na dopisanie do faq przeróbki nand na pena

ps.to moje podejście : ja używam tylko na penie bo w nandzie mam oryginalny soft,mam u-boot pod A20 i na nim jade, pod A19 zapas ...ale kiedys ten oryginał uratował mnie przed skrobanką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMAGE to coś, co jest jakby całością. Wgrywasz i już - masz gotowca.

System Operacyjny w przypadku Linuxa, to szycie na miarę. Instalujesz tylko te składniki, które potrzebujesz. Graterlia OS jest właśnie czymś takim. Już System Core zawiera w sobie paczki. Z czasem każdy składnik Systemu Linux oraz Enigma2 będzie w paczkach. Dzięki takiemu podejściu np. Aktualizacja Enigma2 do nowszej wersji nie będzie pociągać za sobą wgrywania całego IMAGE. Podobnie jest z innymi składnikami. Przykładem jest np. Skórka Infinityhd-nbox, która już 3x była uaktualniana bez konieczności wgrywania czegokolwiek ręcznie w tuner.

 

Dlaczego NOR/NAND? Dlatego, że 64MB to jednak bardzo dużo miejsca. Do większości zastosowań wystarczy. Jeżeli chodzi o zadania specjalne - można przepakować. Generalnie jak ktoś już ma np. G2 na Pendrive nie musi się niczym martwić - będą aktualizacje.

 

Co do FAQ → hmm.... Nie chce mi się - może ktoś inny.

Tu napiszę tylko tyle. Odpalasz Linuxa na komputerze, wypakowujesz archiwum nand do jakiegoś katalogu i uruchamiasz skrypt do przepakowania, który jest już w archiwum - nie musisz go szukać :)

Po chwili powstanie archiwum.tar.gz - to właśnie będzie Twój rootfs.

 

Poprawiono literówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy ktoś z kolegów pofatygował się pobrał ostatni dostępny obraz OS i sprawdził zawartość. Nie bardzo jest co tłumaczyć, jak dla mnie w tym wątku tzw. faq w sprawie rootfs jest już 2x. Takim sposobem zamęczycie kolegę - jak na razie nic tylko pisze i odpowiada na to samo. Wielki szacunek za cierpliwość!

 

z pozdrowieniami 

 

 

edit:

Żeby nie było, że tylko połajanki ;) proponuję kolegom zainteresować się oprogramowaniem virtualbox, aplikacja jest środowiskiem wirtualizacyjnym, umożliwiającym uruchomianie kilka, niezależnych od siebie, wirtualnych maszyn. Program obsługuje systemy 32/64-bitowe i jest na licencji GPL. Myślę, że na początek dla zawarcia bliższej znajomości z linux zupełnie wystarczy, jak również do wykonania potrzebnych czynności na rzecz G2OS, a dużą zaletą jest to, że nie trzeba reinstalować komputera, a swój "ukochany" system pozostaje bez zmian. Dla nowicjusza ubuntu będzie w sam raz na początek. Program jest na tyle intuicyjny, że wystarczy zainstalować, pobrać obraz iso systemu i do dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slimaktlen

kol @info

Z tym virutalem to Cię poniosło na maxa ,bawiłeś się tym kiedyś ? Wiesz ile może być problemów z fizycznymi portami ? (pyt.reto)

Jeśli już to jakaś wersja live choć i z tą są problemy we wspomnianym Ubuntu..np. nie ma TC i nie ma linków w repo -  a pewno wiesz że dodać linki do repo dla laika to prawie wyprawa na księżyc  :P

 

 

kol @carolef

Na razie esi mnie nie interesuje i tam nie zaglądam, poza tym mała różnica będzie stanowiła największy problem, bo najpierw muszę sprawdzić co każda komenda robi, żeby nie wykonywać tego bezmyślnie, na czym pewnie zejdzie z pół niedzieli... jestem wytrwały... ale z czasem krucho ;)

 

 

poza tym już chyba wszystko zostało napisane w tym wątku  ;D

Poprawiono błędy, np. "poza tym" czy "na razie" zapisujemy oddzielnie. Niektóre wyrazy były pozbawione polskich znaków. Przed przecinkiem czy kropką zwykle nie stawia się spacji. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jasności. Sposób który podałem działa i na bsla i na esi. Przeczytaj dokładnie temat który podałem w linku.

Mogę rozwinąć jeszcze wypowiedz o to, że kiedyś miałem tylko bsla i w ten właśnie sposób przenosiłem image na pena. Po zakupie na esi ten sam sposób działa idealnie. Jest tylko mała różnica. Nie mtdblock0 a mtdblock2. Także najpierw zrozum co autor ma na myśli a potem filozofuj o małej różnicy i wielkim problemie.

 

Jak nie wiesz co te komendy znaczą to sorka ale to chyba zestaw najpopularniejszych i podstawowych komend linuxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slimaktlen - tak się składa, że na co dzień :) i nie uważam aby mnie poniosło. Do przepakowania nand do rootfs trzeba jakieś repo? Jakie porty? Po co TC? O czym kolega w ogóle pisze? Z pozdrowieniami.

 

 

edit: w 100% zgadzam się z @tux. To wolny kraj, żadnego przymusu nie ma. Myślę, że dalsza dyskusja prowadzi do /dev/null ;)

 

Edit: Poprawiono błąd: "w ogóle", nie "wogóle". Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slimaktlen

kol @carolef

wydaje mi się, że wprowadzasz mnie w błąd, w linku który podałeś jest o skopiowaniu z nora (nanda-bsla) tyle że ja tam mam oryginał  :P , więc pozostaje sposób który opisał kol @Tux, i tu pytanie czy można to wykonać na tunerze mając odpalony inny soft np G.v1 z hdd i pena w porcie usb ?

 

 

kol@info

mówię o szerszym zastosowaniu, bo chyba mija się z celem stawianie virtualki i na niej linuxa, spróbuj np. uruchomić porty rs z karty na pci..na

poza tym winda nie jest moim ulubionym systemem, z chęcią wystrzeliłbym go w kosmos... ale nie jest to możliwe bo używam go do pracy, dla programów które są niestety tylko pod winde, i żeby było mało to muszę mieć dwie :xp i 7 bo pewnych rzeczy nie da się zrobić na jednym systemie, mam nawet zarezerwowaną partycję na linuxa, ale ostatnia próba instalacji została przerwana bo zachciało się instalatorowi przesuwać partycje... a ja bez kompa w pracy nie ujadę nawet 2 dni. :D

Poprawiono błędy, np. nie "orginał" tylko "oryginał", nie "przesówać" tylko "przesuwać". Przywrócono 'zjedzone' literki. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tak już na koniec :)

 

 

VirtualBox naprawdę dobrze symuluje porty. Pewnie 100% rzeczy nie zadziała, ale na pewno działa PL2303 i pilot Logitech Harmony 300i - Windows po prostu widzi te urządzenia i instaluje sterowniki. Także widać, że ktoś nie sprawdzi sam a pisze.

 

 

Druga sprawa. Nawet Ubuntu Live + jeden pendrive wystarczy, aby przygotować pendrive z softem. Problemem nie jest brak rotfs - problemem jest tylko człowiek.

 

Edit: Naprawdę, bez wątpienia "na pewno" piszemy osobno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kol @carolef

wydaje mi się że wprowadzasz mnie w błąd, w linku który podałeś jest o skopiowaniu z nora (nanda-bsla) tyle że ja tam mam orginał  :P , więc pozostaje sposób który opisał kol @Tux ,i tu pytanie czy można to wykonać na tunerze mając odpalony inny soft np G.v1 z hdd i pena w porcie usb ?

 

 

Czytaj dokładnie. Literka po literce - może zrozumiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slimaktlen

no i jak zwykle admin ma racje  :P

wiem że sprzeczanie się jest naszą narodową domeną  :-X , ale w tym czasie można było dopisać parę linii aby Twój opis kol @carolef mógł admin podpiąć do faq i było by prawie po sprawie,

jak usiądę do tej czynności po wypuszczeniu nowego softu i będę się z tym zmagał to napiszę takich parę linii wyjaśnienia do faq aby kol@Tux to podczepił dla potomnych  8)

 

 

Poprawiono pisownie ... proszę zwrócić na to uwagę przy pisaniu następnych postów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fedora 19, jajko 3.11 przekompilowane, żeby obsługiwało jffs2 oraz mtd. Odpalam skrypt przepakowujący rootfs.img -> rootfs.tar.gz i mam:

76928+0 przeczytanych recordów
76928+0 zapisanych recordów
skopiowane 39387136 bajtów (39 MB), 0,080381 s, 490 MB/s
tar: tmp/spool/cron/crontabs/cron.update: Błąd czytania, bajt 0, przy czytaniu 15 bajtów: Błąd wejścia/wyjścia
tar: usr/lib/libsqlite3.so.0.8.6: Plik skurczył się o 4 bajty; jest dopełniany zerami
tar: usr/lib/python2.7/lib-dynload/bz2.so: Plik skurczył się o 24 bajty; jest dopełniany zerami
tar: usr/lib/python2.7/lib-dynload/_ssl.so: Plik skurczył się o 32 bajty; jest dopełniany zerami
tar: usr/lib/python2.7/site-packages/PIL/PIL-1.1.7-py2.7.egg-info/top_level.txt: Błąd czytania, bajt 0, przy czytaniu 34 bajtów: Błąd wejścia/wyjścia
tar: usr/lib/python2.7/site-packages/Crypto/Cipher/Blowfish.so: Plik skurczył się o 24 bajty; jest dopełniany zerami
tar: Zakończenie w stanie błędu z powodu uprzednich błędów

To akurat dla ESI88, ale dla innych też coś jest - niektóre pliki się powtarzają, inne nie. Chyba ciągle coś nie tak z obsługą mtd na mojej Fedorze, bo nie sądze, żeby wszystkie 4 obrazy były uszkodzone :( Przyjdzie mi jednak to odpalić na jakiejś innej dystrybucji :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pld, arch linux i ubuntu nie krzyczalo. Nie mam fedora niestety. Paradoksalnie na fedora nke udalo mi sie zainstalowac nawet STM mimo iz zalecaja.

Wymienione przeze mnie distro maja moduly od mtd juz skompilowane.

 

Popatrze czy nie uda sie jakos zamontowac pliku jffs2 na samym boxie do jakiegos katalogu.

Po analizie ze względu na ilość RAMu zadanie będzie utrudnione.

 

 

EDIT tux:

Arch linux (dla przykładu):

[root@linxian mtd]# cd /usr/lib/modules/3.10.17-1-lts/kernel/drivers/mtd/
[root@linxian mtd]# ls
ar7part.ko.gz      ftl.ko.gz    mtd_blkdevs.ko.gz  mtdoops.ko.gz  redboot.ko.gz  ubi
chips              inftl.ko.gz  mtdblock.ko.gz     mtdswap.ko.gz  rfd_ftl.ko.gz
cmdlinepart.ko.gz  lpddr        mtdblock_ro.ko.gz  nftl.ko.gz     ssfdc.ko.gz
devices            maps         mtd.ko.gz          ofpart.ko.gz   tests
[root@linxian mtd]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plik rootfs.img się montuje ale przy próbie odczytu wymienionych plików w komunikacie jest błąd odczytu (testowałem na jednym tylko, ale podejrzewam, że na innych jest to samo) :(

 

Albo znowu SELinux, albo jeszcze czegoś brakuje w systemie.

 

Dają w tych dystrybucjach plik .config (czy jakoś tak) z konfiguracją kernela? Jeżeli tak, to mógłbyś wrzucić: cat .config | grep MTD i cat .config | grep JFFS2. Może najlepiej w tym wątku: http://forum.xunil.pl/index.php?topic=189.msg8872#msg8872, gdzie jest mój fragment z Fedory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie analizowałem tego od strony konfiga bo nawet jajko serwerowe PLD miało obsługę. Bardzo późnym wieczorem mogę w to zerknąć. Choć pewnie szybciej będzie jak zassasz jakieś źródło jajka dla Archa np. i podejrzysz konfigi w paczce.

 

 

EDIT tux:

@micey → zerknij tu: https://wiki.archlinux.org/index.php/Kernels/Compilation/Traditional

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość petmat2403

Witam.  Nie jestem za mocny w Linuxie , ale może komuś się przyda :

 

modprobe -v mtd

modprobe -v jffs2

modprobe -v mtdram total_size=62464 erase_size=16

modprobe -v mtdchar

modprobe -v mtdblock

 

cd /home/user/Box/

mkdir Image

dd if=rootfs.img of=/dev/mtd0

mount -t jffs2 /dev/mtdblock0 /mnt

cp -R /mnt/* /home/user/Box/Image

cp kernel.img /home/user/Box/Image/boot/uImage

tar czvf ../backup_image.tar.gz ./*

 

umount /mnt

cd /home/user/Box/

rm -rI Image

 

Wszystkie komendy z konsoli, całość zajmuje raptem max. 5 min.

Mint 14, od kilku miesięcy tak robię z każdym softem na Nboxa ktory wychodzi, po przepakowaniu zero problemów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość petmat2403

Tak, wiem :)

Ale zauważyłem ze korzystając ze skryptu, czasami nie pakuje wszystkich plików lub z błędami (plik wynikowy ma tylko kilka kb.), natomiast wpisując komendy z "palca" (w konsoli) wszystko przebiega tak jak powinno. Nie wiem dlaczego tak jest ale miałem już taką sytuacje kilka razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie analizowałem tego od strony konfiga bo nawet jajko serwerowe PLD miało obsługę. Bardzo późnym wieczorem mogę w to zerknąć. Choć pewnie szybciej będzie jak zassasz jakieś źródło jajka dla Archa np. i podejrzysz konfigi w paczce.

 

EDIT tux:

@mickey → zerknij tu: https://wiki.archlinux.org/index.php/Kernels/Compilation/Traditional

 

Wyciągnąłem sobie configa z jakiegoś Ubuntu. Czytając plik i klikając w opcje w menuconfig żeby się dopasować stwierdziłem, że właściwie to w Ubuntu wszystko co ma związek z MTD oraz JFFS2 jest standardowo włączone. Oczywiście jako ładowalny moduł, ale Fedora ma domyślnie to wszystko OFF. To coś daje, że nie ma danego modułu wcale? Nieważne... Może i ważne, ale nie na tym forum... W każdym razie na Fedorze też włączyłem wszystko, przekompilowałem i teraz już przepakowanie do .tar.gz poszło bez komunikatów na ekranie. W wolnej chwili przetestuję, czy na pewno działa po rozpakowaniu na "flaszkę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Wydając dowolne polecenie modprobe dostaję błąd: cant'change directory to "2.6.32.59_stm24_0211": No such file or directory.

Co trzeba doinstalować i w jaki sposób, aby modprobe działało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...