-
Postów
6 714 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tux
-
Cytuję: Czyli jednak release było aktualizowane w sierpniu.
-
cannot open /dev/st231-1 device (errno = 2) cannot open /dev/st231-1 device (errno = 2) cannot open /dev/st231-0 device (errno = 2) cannot open /dev/st231-0 device (errno = 2) Powyższe mnie zastanawia.
-
Na razie tak. Niedługo będzie poprawnie - moduły na początku.
-
Paczka niedługo leci do poprawki. Dzięki za info.
-
Swap file musi się długo pakować. Mozesz usunąć ten plik a potem raz jeszcze go stworzyć.
-
Chwila bo czegoś nie rozumiem. W GOS nie ma swapfile a jest partycja SWAP montowana z automatu jak jest i ma label=swap. Jeżeli masz plik swapfile to musiałeś go stworzyć i gdzieś dać opcję montowania tego pliku jako swap. Jeżeli masz GOS i masz partycję SWAP to nie ma prawa wisieć, chyba że plik ma np. 512MB to wtedy nie tyle wisi co może nawet ze 2-3h pakować go.
-
No raczej nie zrobisz kopi piku swapfile :P Przed kopią wydaj polecenie: swapoff /gdzieś_tam/swapfile Po wykonaniu kopii wydaj polecenie: swapon /gdzieś_tam/swapfile
-
Błędy przy aktualizacji pakietu "enigma2-channels-hotbird-richter-polskie"
tux odpowiedział(a) na temat w Listy kanałów
Błąd występuje tylko jak nie masz uruchomionego openpli i nie skutkuje niczym złym. Po prostu nie prześladuje listy bo nie ma gdzie tego zrobić. -
Był błąd. Przeinstaluj listę kanałów.
-
Zwreyfikujesz ten pogląd szybciej niż myślisz.
-
Dziwne o tyle,ze na infolinii kazali zassac konkretna wersje i ta instaluje się na USB. Tyle, ze to 8.1 I właśnie tego 8.1 nie idzie updatnac do 10. Oczywiście infolinia twierdzi ze się da :) Dzisiaj mam juz dość ale w poniedziałek poprosze o zdalna aktualizacje. Podobno można :) Ogólnie robie to dla sportu :)
-
Może Cię zaskoczenie ale nadal jestem za Win10. Uważam go za najlepszą wersje jaka wyszła do tej pory. Ale małe wyjaśnienie do tego wszystkiego. Problem powstał po wymianie ram i WiFi. Windows stwierdził że teraz jest do aktywacji. Sądziłem ze pikuś. Telefon na infolinię i po kilku minutach informacja - mam dla Pana źle wieści - musi pan zainstalować raz jeszcze win 8.1 i zaktywowac bo zmienił się identyfikator sprzętu. W sumie może logiczne, ale dlaczego ram i WiFi ma na to wpływ skoro kluczowym elementem jest płyta główna z licencja w bios? I teraz najlepsze. Robisz darmowe upd do win 10 i po roku wymieniasz ram. System melduje, że nie ma aktywacji. I co wtedy? Mam tą licencje na win 10 czy nie? To przypisanie do sprzętu i obsługa tego powinna moim zdaniem inaczej wyglądać. Co nie zmienia faktu, że wiesz 10 to najlepszy Windows jaki powstał póki co.
-
Ja nie napisałem o update z USB. Pisałem o update systemu, który startuje z USB. Cały Windows jest zainstalowany na HDD podpięty przez mostek USB do USB 3.0
-
Cóż... Windows 10 mnie pokonał na całej linii. Laptop z Kluczem dla Win 8.1. Win 8.1 zaktywowany :) Na dysku w lapku siedzi tylko Linux ale dla sportu stwierdziłem, że na USB postawię sobie Win 8.1 i zaktualizuję do Win 10. Tak na wszelki wypadek bo póki co jest to za free. Instalacja Win 8.1 na USB poszła bez problemu. System śmiga, aktualizuje się itp. Pobrał nawet sterowniki do tego co potrzeba. Bajka normalnie :) Odpalam aktualizację - wywaliło mi na cały ekran info, że mogę. Zassało i po uruchomieniu stwierdziło, że na dysku USB się nie zaktualizuje. Intalator tej magicznej czynności nie wykona. Lekko pisząc mnie zatkało :) Dla pozyskania Windows 10 nie będę orał całego HDD w lapku tylko dlatego, że instalator nie przewidział USB. Podmiana HDD odpada - rozebranie HP 250 G3 to w sumie modlitwa by czegoś nie połamać (wybrany ten model ze względu na 4 rdzenie i całkowite pasywne chłodzenie). Ja rozumiem, że MS musi się bornić itp. Ale do diabła klucz jest wpisany w BIOS. Nie wyjmiesz go, nie zastąpisz, nie odkleisz i nie dasz naklejki koledze. To co do diabła stoi na przeszkodzie z aktualizacją na USB. W necie znalazłem tylko jeden temat o tym i na końcu konkluzja - nie da się. Cóż....zostanie Windows 8.1. Za dużo wachlowania danymi żeby się w to bawić.
-
/etc/init.d/gui stop
-
Wyraźnie w teście wskazano pierwszy sektor błędny, który, został wykryty. Dysk do wymiany.
-
Te errory to jeszcze nic strasznego. Czekaj do końca. I zobacz czy przeszedł test Ponadto: power-on lifetime: 39564 hours (1648 days + 12 hours) Tu mamy info, że w momencie wystąpienia błędu dysk pracował już 1648 pełny dób. Daje nam to ponad 4,5 roku ciągłej pracy 24/h na dobę. Nie wróży to nic dobrego :) chodzi o tą sekcję: SMART Self-test log structure revision number 1 Num Test_Description Status Remaining LifeTime(hours) LBA_of_first_error # 1 Extended offline Completed without error 00% 6287 - # 2 Extended offline Completed without error 00% 6037 - Tutaj akurat HDD jest 100% sprawny. Jeżeli coś będzie nie tak to będzie podany % i pierwszy napotkany sektor błędny. Dodam tylko, że test S.M.A.R.T. to tak naprawdę najlepszy test. Jeżeli on nie przejdzie to żaden inny też nie. Ponadto jest to test wewnętrzny dysku!
-
W terminalu: smartctl -a -t long /dev/sdXY W jednej z ostatnich linii tego co wypluje komenda będzie podany czas kiedy powinien test się skończyć. Jakieś 10 minut po tym czasie wydaj polecenie: smartctl -a /dev/sdXY Jeżeli na liście będzie 100% OK to super. Jak Będzie ERROR to masz do wymiany HDD.
-
Który u-boot? Szybszy (ten pierwszy co był) czy ten wolniejszy (na 770MHz)?
-
FAQ pochodzi z czasów bez GUI :) W sumie zaczyna być mało potrzebne. Ktoś mógłby to przeredagować. Dobrze by było umieścić jakieś zrzuty ekranu, no ale ktoś musiałby je zrobić bo jak pisałem wcześniej to sama logistyka związana z Gos (np. Serwery) zajmuje lwią część czasu.
-
Szukam kogoś chętnego do prowadzenia Graterlia Wiki. Ilość zadań związanych z obsługą Graterlia OS nie pozwala mi na zajmowanie się Graterlia Wiki. EDIT tux: Jeżeli w ciągu 7 dni nikt chętny się nie znajdzie będę zmuszony zamknąć Graterlia Wiki.
-
Zerknij tylko czy masz poprawne sterowniki do grafiki Intela i zerknij na to na jakim trybie akcelerator jest najlepiej. Do wyboru są chyba trzy tryby: sna, uxa, glamour.
-
Poza brakiem optymalizacji to jest ok. Jak komuś nie zależy na wykorzystaniu nowych instrukcji procesora i starczy i386 to będzie ok.
-
To nic nie zrobisz. Najpierw musisz zerknąć/poprawić ENV aby tuner wstał po NFS. Wtedy można wgrać do NAND komendami.