AbrahaM

tylko u Ciebie. skrobnij na PW z logami z czasu zawieszenia i ciut poprzedzającego go oraz konfiguracją czytnika.

jak KONIECZNIE chcesz któregoś z tych Sagecomów, to albo ESI-88 albo UHD-88. Tylko że 1) one są trudno dostępne 2) uwzględniając koszt przeróbki i koszt samego odbiornika, są drogie, nieproporcjonalnie drogie. zamiast tego, jakbyś dołożył do na spark7162, byś miał 1) nowy odbiornik, z gwarancją na dwa lata, 2) nie wymagający przeróbek by wgrać cokolwiek, w tym nasze GOS, 3) pomijając brak miejsca na hdd, pod każdym względem lepszy od wspomnianych Sagecom.

powiedziałbym, że to najlepsza alternatywa.

Istotne uwagi: Wcześniej kompilowane wersje "libusb" posiadały wkompilowaną statycznie bibliotekę libusb w wersji 1.0.9, począwszy od 9696 wymagane jest zainstalowanie libusb przez opkg. Ponadto od wersji 9696 odmiany nolibusb-phoenix TAKŻE (OPRÓCZ czytników wewnętrznych) obsługują czytniki phoenix. Wersje "libusb" wymagają biblioteki lisbusb w celu obsługi (niektórych) typów zewnętrznych czytników. Od wersji 9672 nie jest konieczne wymuszenia odświeżenia cache przeglądarki (zazwyczaj poprzez naciśnięcie kombinacji klawiszy Control i F5), OSCam "sam" zadba o aktualność (w cache) skryptów javascript. Nie dotyczy to sytuacji gdy numer wersji jest taki sam, lecz różni się zestaw patchy. W naszych kompilacjach, wycofano serię zmian dotyczących protokołu cccam, które to zmiany w pewnych okolicznościach skutkują zaprzestaniem odpytywania OSCama o ECMy. Dodano także (od 10102) obsługę SSL, dzięki czemu możliwy jest (po wgraniu certyfikatu / pliku oscam.pem do katalogu z plikami konfiguracyjnymi oscama i dodaniu + przed numerem portu webif) dostęp do webif po httpS. Od wersji 10101 dla operatorów używających więcej niż jedno provid (jak NC+) w czytniku pole auprovid powinno być pozostawione puste, natomiast w polu ident należy wpisać identy którymi dana platforma się posługuje. W wypadku NC+ jest to: 0100:000000,000068 zaś w wypadku Polsatu (teoretycznie oczywiście, ze względu na parowanie kart) byłoby to: 000000,007101 Aktualnie rekomendowana wersja rozwiązuje lub przynajmniej łagodzi roblemy z kartami w systemie conax w czytnikach sci0. Ponadto niezależnie od systemu karty odnotowano spadek latencji odczytu ECM.

i teraz pytanie, jak sobie ta puszka poradzi z FreeBSD, bo na tym się FreeNAS opiera...

"społecznościowe". co oznacza wymaganą jako taką znajomość komputerów, pracy przy pomocy konsoli w wypadku kłopotów oraz znajomość angielskiego, rzuć sobie okiem na: http://www.freenas.org/about/videos.html (z przykładami instalacji i zarządzania włącznie) http://www.freenas.org/about/screenshot.html http://www.freenas.org/faq/ http://www.freenas.org/about/features.html musisz sam ocenić, czy sobie dasz radę, ewentualnie zorganizuj "cokolwiek" co będzie miało 64bitowy cpu, pendrive nie mniejszy niż 8GB, zalecane 16GB dysk, na tym potrenuj, by nie okazało się, że kupiłeś części a z instalacją/administracją sobie nie radzisz.

przy takich założeniach, brzmi to zdecydowanie rozsądniej, aczkolwiek ja w takim wypadku bym się zastanawiał nad "PC" z dyskami, a to wszystko pod kontrolą FreeNAS, tyle, że ja to ja, i nie każdemu to może odpowiadać, z różnych powodów.

zawsze możesz to 320GB wymienić na pojemniejszy dysk. swoją drogą, mam silne wrażenie, że ten NAS co planujesz, to byłoby strzelanie do muchy z armaty.

proszę bardzo, do usług. gdyby to nadal nie pomagało (conax jest trudny do przewidzenia, jedne karty chodzą względnie ok, inne opornie), to zawsze możesz skorzystać z mało eleganckiego ale w miarę skutecznego rozwiązania w postaci: http://www.streamboard.tv/wiki/OSCam/en/Config/oscam.server#ecmnotfoundlimit wpisujesz po ilu ecm nie znalezionych licznik ma być resetowany, oscam to grzecznie zrobi, brutalne/brzydkie, ale pomaga, o ile zawieszenie nie zacznie dawać timeoutów.

tak, będzie dobra, phoenixonly oznacza, że oprócz wbudowanego w odbiornik czytnika jest dorzucona (tylko) obsługa phoenixa. To jest dokładnie opisane zarówno w wiadomościach do których są podpięte oscamy, jak i w wiadomości od której wątek z oscamami się rozpoczyna.

Mam problem z wymianą, w opgk na razie tej wersji nie ma (używam release) - próbowałem podmienić binarkę w usr/bin nadając jej taką samą nazwę, ale po podmianie i próbie uruchomienia otrzymuję komunikat : /usr/bin/oscam: error while loading shared libraries : libusb-1.0so.0: cannot open shared object file: No such file or directory Co robię nie tak ? wgrywasz wersję libusb, masz dwie możliwości (do wyboru) 1. wgrać wersję "nousb", to zalecanam, tej wersji, z rozbudowaną obsługą czytników, nie potrzebujesz 2. zrobić opkg install libusb

to jeszcze się podziel informacją, co zrobiłeś, by były szanse dopracowanie CEC lub dopisanie tego gdzieś (w FAQ) dla innych, którzy mieli podobny problem. Dobrze by było podać, z jakim TV miałeś problem (firma, a najlepiej firma+model).

wymienić oscama na 10139 z forum, ponowić próby. w nowym oscamie m.in. zmieniono kod czytników, co powinno skutkować stabilną (lub przynajmniej dużo stabilniejszą) obsługą kart w systemie conax. aktualnie w testach jest lekko starsza wersja (ale też z tą poprawką), która prawdopodobnie zastąpi 9300.

... na kanałach TVN .. HD?

skoro ktoś się obudził w tym temacie ;) i zauważył moją aktywność, to zadam pytanie: czy to co jest wystarcza czy potrzebna wam obsługa libusb i (egzotycznych) czytników PCSC? Pytam, bo aby dołożyć pełną obsługę czytników, w tym "libusb" i pcsc włącznie, trzeba zamiast małego toolchaina (40mb) użyć pełnego środowiska programistycznego, tak coś około 600+mb.

siadająca elektronika w nBoxie. Przy takich objawach ja bym go niósł do sprawdzenia do dobrego fachowca, zanim szkody będą na tyle duże, że ich usuwanie będzie niemożliwe lub nieopłacalne.

nie chcę cytować kawału o mieszanych uczuciach, ale dokładnie takie mam teraz. z jednej strony faktycznie jest to jest pierdoła, którą można usunąć samodzielnie. z drugiej, dobrze że robert_cz coś takiego zgłasza, bo dzięki temu można wyłapać takie błędy, ten akurat jest aktualnie nieszkodliwy, ale kto wie, co by mogło się dziać za pół roku, jak soft by był inaczej napisany i już był (bo nie został usunięty) stary plik, z innymi danymi niż się spodziewamy?

bardzo dużo zależy od pilota. u mnie optimum wypada na 130/50 i zejście z którymkolwiek z tych parametrów na niższe wartości skutkuje mocno niestabilnym sterowaniem odbiornikiem.

robisz opkg update opkg install nano nano /etc/sysctl.gos tam ciebie interesują linie: usePeriod= useDelay= gdzie jest to odpowiednio pierwszy i drugi parametr z GUI, zmieniasz sobie na takie, jakie chcesz, proponuje przetestować 130, 50

bo prowadzimy pracę rozwojowe i chwilowo mruganie jest w dwóch miejscach.

jup. pytanie tylko, czy to w czymś realnie przeszkadza? u mnie UHD nagrywa na dysku udostępnionym po CIFS, jak złoto, nie gubiąc ani pakietu.

Ale dzięki temu zajmuje mniej miejsca i szybciej chodzi. Nie wdając się w rozwlekłe tłumaczenia dlaczego tak jest, fakt że wtyczka (która jest raz na ruski rok używana, albo wcale) jest w systemie nie jest dla niego obojętny, upraszczając, "pochłania zasoby", pamięć i czas procesora, tylko przez fakt, że jest zainstalowana i potencjalnie do użycia w każdej chwili. Przemnóż to przez ileś wtyczek i... Z tego powodu system został tak pocięty na kawałki. Ktoś coś potrzebuje, to sobie dogra, ktoś nie potrzebuje, to funkcji nie ma, a odbiornik mu chodzi lepiej.

skąd ten (błędny) pomysł?

czy jesteś absolutnie pewien, że naprawdę działasz na binarkach które dostajesz, a nie na jakieś innej? zrób restart oscama i skopiuj część z jego startu, wystarczy to co jest na samym początku: ------------------------------------------------------------------------------- >> OSCam << cardserver started at Sat Jan 3 16:57:25 2015 ------------------------------------------------------------------------------- 2015/01/03 16:57:25 0 s >> OSCam << cardserver started, version 1.20-unstable_svn, build r10107 (i486-linux-gnu-ssl-cośtamdalej) ano nie za bardzo, już większe szanse są na odpalenie phoenixów, choć to też wcale nie jest pewne.

1. Został, dość dawno. 2. Jest testowa i nie zanosi się na to, by to się zmieniło. Te tunery występują w wielu podwersjach, które się zachowują co rusz inaczej, przez co zapewnienie stabilnej pracy dla każdej z nich graniczy z cudem (przynajmniej w stanie obecnym). Jeśli kiedyś uda się zapewnić stabilną pracę dla wszystkich ich wersji, to wtedy soft dla nich przestanie być testowym. Teraz jest testowy, co oznacza praktycznie "bez gwarancji stabilnej pracy". Może chodzić stabilnie, często/raczej będzie chodzić stabilnie, ale pewności nie ma.